"W 2009 roku do szkół mają pójść siedmiolatki z 2002 roku, z pierwszą połową rocznika maluchów z 2003 roku. To łącznie ok. 530 tys. dzieci. Będzie więc wielu uczniów w klasach, tłok w świetlicach i przemoc starszych kolegów. Rodzice są przerażeni - opisuje "Rzeczpospolita"."