www.dobrynauczyciel.fora.pl
sprawy nauczycieli
FAQ  ::  Szukaj  ::  Użytkownicy  ::  Grupy  ::  Galerie  ::  Rejestracja  ::  Profil  ::  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ::  Zaloguj


MEN lekceważy nauczycieli-wczoraj w sejmie
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dobrynauczyciel.fora.pl Strona Główna » Aktualności (prasa, radio, TV)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
A
Aktywny uzytkownik



Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Centralna Polska

PostWysłany: Pią 7:08, 11 Kwi 2008    Temat postu: MEN lekceważy nauczycieli-wczoraj w sejmie

Dziennikarze wygrali z posłami


Nauczyciele nadal nie wiedzą, co chce MEN



Nie wiadomo, czy nauczyciele dostaną podwyżki, nie wiadomo, czy będą mogli przechodzić na wcześniejsze emerytury, trudno powiedzieć, jak państwo będzie finansować oświatę i czy zamierza ją prywatyzować – posłowie nie otrzymali wczoraj od przedstawicieli Ministerstwa Edukacji Narodowej odpowiedzi na ani jedno kluczowe pytanie dotyczące kryzysowej sytuacji w oświacie.

Przez usta wiceminister edukacji Krystyny Szumilas nie przeszło nawet słowo strajk, choć protest nauczycieli od kilku dni wisi nad oświatą. Zresztą po co ten strajk? Przecież według MEN, polscy nauczyciele są jednymi z najlepiej opłacanych na świecie.

Ci nauczyciele, którzy myśleli, iż po przedstawionej na wniosek posłów lewicy w Sejmie informacji MEN-u na temat polityki edukacyjnej rządu dowiedzą się, jak resort zamierza rozwiązać największe ich problemy i uspokoić nastroje przed zaplanowanym na 27 maja br. strajkiem w oświacie, się zawiedli. Resort praktycznie odmówił złożenia jakichkolwiek deklaracji. Ponoć dlatego, że... konsultuje wszystko ze związkami zawodowymi.

Choć te od tygodni narzekają, iż nikt z nimi nie chce rozmawiać o postulatach środowiska nauczycieli. Posłowie oburzeni zresztą byli postawą szefowej MEN Katarzyny Hall, która zamiast przemawiać w Sejmie przemawiała na konferencji prasowej. – Jestem tym zaskoczona, bo należąc do sejmowej Komisji Edukacji ostatnio obserwuję panią minister wyłącznie w mediach. To wirtualna minister – zauważyła Bożena Kotkowska (LiD). Podczas debaty MEN reprezentowała wiceszefowa resortu Krystyna Szumilas.

Unikała, jak mogła, najbardziej drażliwych dla MEN tematów – podwyżek dla nauczycieli, wcześniejszych emerytur, zachowania Karty Nauczyciela, prywatyzacji szkolnictwa, nakładów na oświatę, zbyt małych subwencji oświatowych wypłacanych samorządom. Według Szumilas, ministerstwo chce się skupić na wychowaniu przedszkolnym, z którego w Polsce korzysta rekordowo mała liczba dzieci – jedynie 44 proc. MEN nie zamierza jednak budować przedszkoli, ale propagować tzw. alternatywne formy wychowania przedszkolnego, czyli np. kluby malucha. Kosztuje to wprawdzie mniej, ale – jak podkreślają specjaliści – nie zapewnia dzieciom opieki na takim poziomie jak przedszkola. – Rodziców niepokoją formy alternatywne, które nie uzupełnieniają sieci przedszkoli, ale stają się często jedyną formą wychowania przedszkolnego. A wie pani dobrze, że tam nie obowiązuje choćby podstawa kształcenia – replikowała Krystyna Łybacka (LiD).

Szumilas nie miała za to posłom wiele do powiedzenia na temat podwyżek. – Sprawa wynagrodzeń nauczycieli to jeden z postulatów i priorytetów MEN i całego rządu. Pierwszą decyzją nowego rządu było podniesienie o 10 proc. płac nauczycieli – przypomniała. Premier Donald Tusk w exposé sejmowym obiecał jednak nauczycielom 15 proc., a nauczyciele domagają się 50 proc. Zresztą po skorygowaniu podwyżki o wysoki wskaźnik inflacji okazało się, że nauczyciele dostali grosze. – Nie jest tak, że nie dbamy o płace nauczycieli – zapewniała wiceminister edukacji. I na tym właściwie skończyła omawiać kwestię, która pcha pedagogów do strajku. Pedagodzy mogli się tylko dowiedzieć, że są... jednymi z najlepiej opłacanych na świecie ludzi tej profesji! Z obliczeń MEN wynika bowiem, że doświadczeni nauczyciele zarabiają w przeliczeniu na PKB tak dużo, iż Polska znalazła się na szóstym miejscu wśród wszystkich krajów świata. Nie powinni więc się rządu czepiać.

Co z wcześniejszymi emeryturami nauczycieli? – Nie jest prawdą, że ministerstwo zaniedbuje coś w sprawie emerytur pomostowych. Chcemy tę sprawę jak najszybciej rozwiązać w dialogu ze stroną społeczną – poinformowała Szumilas. Z informacji docierających choćby z Ministerstwa Pracy wynika jednak, że nauczyciele nie zostaną objęci „pomostówkami”. Posłowie dociekali więc, jakie jest oficjalne stanowisko rządu. Nie wiadomo. Szumilas – choć MEN popiera resort pracy – odmówiła zadeklarowania czegokolwiek. Zaproponowała za to nauczycielom... objęcie programem aktywizacji zawodowej dla osób powyżej 50. roku życia.

Na zarzut związkowców, że ministerstwo z nimi nie rozmawia i lekceważy postulaty środowiska, Szumilas oznajmiła, że MEN rozmawia, tyle że... w ramach Komisji Trójstronnej. Dodajmy, że komisja jest ciałem składającym się z przedstawicieli wielu resortów, wielu związków zawodowych i organizacji pracodawców. Zajmuje się zaś generalnymi kwestiami dotyczącymi relacji między pracownikami, pracodawcami a państwem. Środowisko nauczycielskie jest zaś tylko jednym z wielu tam reprezentowanych. I tak też są traktowane jego postulaty. Dlatego nauczyciele chcą rozmawiać o konkretach z instytucją, która może je bezpośrednio załatwić, czyli MEN-em. – Nie można uznać za formę dialogu z partnerami społecznymi jedynie tego, co się dzieje w ramach Komisji Trójstronnej. Tam ministerstwo jest jedną ze stron. Znacznie prościej, łatwiej jest, by dialog toczył się na bieżąco – przekonywała Krystyna Łybacka.

– Choć w pytaniach zostały postawione konkretne problemy, to nie usłyszeliśmy poza jedną sprawą praktycznie nic. Nie ma konkretów, terminów, projektów ustaw – podsumował debatę Jarosław Zieliński (PiS). – Szczególnie martwi niechęć do rozmowy. Znany megaloman Antoni Słonimski mówił, że „na wymianie myśli zawsze traci”. Ale trzeba mieć co tracić. Tutaj zaś nie ma co tracić – narzekał Tadeusz Iwiński (LiD).

Sejmowy czwartek udowodnił za to poważne pęknięcie w koalicji PO-PSL w kwestii oświaty. Posłowie ludowców nie ukrywali bowiem wczoraj obawy przed pomysłami MEN likwidacji wiejskich szkół. Pytali o los oświaty rolniczej i zawodowej, która praktycznie leży. Być może wkrótce okaże się, że najważniejszą deklarację złożyła wczoraj nie wiceminister edukacji, ale poseł koalicyjnego PSL Mirosław Pawlak. – Jesteśmy całkowicie przeciwni wprowadzaniu bonu oświatowego – jednoznacznie zadeklarował. I dodał: – Źle bym się czuł, gdybym przez głosowanie za bonem doprowadził do zamknięcia szkoły, w której przepracowałem ponad 30 lat.


--------------------------------------------------------------------------------
Trybuna 11.04.2008


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stoper
Aktywny uzytkownik



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: opolskie

PostWysłany: Pią 7:39, 11 Kwi 2008    Temat postu:

Dobry artykuł - ot taką mamy rzeczywistość !!!! - p. Hall z ekipą "doradców i fachowców" - dziękujemy !!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Najlepiej zarabiająca
Gość






PostWysłany: Pią 10:24, 11 Kwi 2008    Temat postu:

"Szumilas nie miała za to posłom wiele do powiedzenia na temat podwyżek. – Sprawa wynagrodzeń nauczycieli to jeden z postulatów i priorytetów MEN i całego rządu. Pierwszą decyzją nowego rządu było podniesienie o 10 proc. płac nauczycieli – przypomniała. Premier Donald Tusk w exposé sejmowym obiecał jednak nauczycielom 15 proc., a nauczyciele domagają się 50 proc".
Tak, nasze podwyżki nawet "50" procentowe za 3 lata będą znowu po prostu marne-wszystko pójdzie w górę -prąd o 100%, gaz- 100% żywność itd- WIĘC O CZYM TU MOWA!!!! I z tą "50%" podwyżką znowu zostaniemy do śmierci, bo wtedy to już będziemy zarabiali najlepiej na świecie!!!!!!! WSTYD MI ZA BEZNADZIEJNĄ PANIĄ HALL I CAŁY NASZ RZĄD! CZEMU NIE DOMAGAMY SIĘ JEJ ODWOŁANIA!!!!
Powrót do góry
filologini58
Aktywny uzytkownik



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Pią 12:02, 11 Kwi 2008    Temat postu:

Minister Hall jest jedną z wielu porażek tego rządu. Nie wiem, dlaczego ona z tym swoim antypatycznym wyglądem i głosem tak się pcha do mediów. O pomysłach jakie narodziły się w tej nieuczesanej głowie, to już w ogóle szkoda wspominać. Czy Polska naprawdę nie ma ludzi, którzy mogliby tym krajem przyzwoicie rządzić.

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez filologini58 dnia Nie 15:23, 28 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rozchorowana
Gość






PostWysłany: Pią 12:27, 11 Kwi 2008    Temat postu:

Jak czytam wszystkie pomysły PANI HALL, to naprawdę mam straszny ból głowy i robi mi się niedobrze! ONA POWINNA ZNIKNĄĆ Z RZĄDU, BO NASZYM MINISTREM NIE JEST!!!!!-KTÓRY Z PRAWDZIWEGO ZDARZENIA MINISTER EDUKACJI , TAK LEKCEWAŻYŁBY SWOICH NAUCZYCIELI!!!! PRECZ Z TĄ BABĄ!WSTRĘTNĄ BABĄ! FUj
Powrót do góry
Ż
Gość






PostWysłany: Pią 21:04, 11 Kwi 2008    Temat postu:

Że też men dopuścił się tak kategorycznego marnotrawstwa i nie obejmie programem aktywizacji zawodowej nauczycieli po 60. oraz 65. roku życia! Jak można marnować taka szansę na douczanie się nauczycieli, a tym smym na dalszą ich pracę! Wówczas państwo zaoszczędzi na tych pasożytach i nie będzie musiało wypłacać im emerytur, niech na nie zapracują. W końcu żyją do 100 - 120 lat !
Powrót do góry
filologini58
Aktywny uzytkownik



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Pią 21:14, 11 Kwi 2008    Temat postu:

Taka też jest idea przewodnia 'misji i wizji' naszego ambitnego rządu. Wrodzona skromność i wstydliwość nie pozwala im tego powiedzieć nam wprost.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bobina
Gość






PostWysłany: Pią 21:57, 11 Kwi 2008    Temat postu:

Rewelacja! Chociaż raz nie mówią o nas, jak o żebrakach. A swoją drogą jak Hallowa to wyliczyła? Może miała jakąś "wizję"? A może dotarły do jej podświadomości pobożne życzenia nauczycieli "milionerów".
Ładnie to tak kłamać na temat pensji nauczycieli?
Powrót do góry
rozgoryczony
Gość






PostWysłany: Pon 9:28, 21 Kwi 2008    Temat postu:

Czy to zbieg okoliczności, że od wielu już lat baran wymienia barana ?
Powrót do góry
inka
Gość






PostWysłany: Pon 14:25, 21 Kwi 2008    Temat postu:

Czy tylko MEN???? zobaczcie jak się sami obrzucamy błotem! post w GN o kwalifikacjach do świetlicy -wielki wstyd. Nie wiem jak możemy sobie coś takiego robić! Po prostu mi wstyd, bo to przekazała mi koleżanka, która nauczycielem nie jest!!!!!
Powrót do góry
Prometeusz
Administrator



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:11, 02 Maj 2008    Temat postu: Re: MEN lekceważy nauczycieli-wczoraj w sejmie

A napisał:
Dziennikarze wygrali z posłami

Premier Donald Tusk w exposé sejmowym obiecał jednak nauczycielom 15 proc., a nauczyciele domagają się 50 proc. Zresztą po skorygowaniu podwyżki o wysoki wskaźnik inflacji okazało się, że nauczyciele dostali grosze. – Nie jest tak, że nie dbamy o płace nauczycieli – zapewniała wiceminister edukacji. I na tym właściwie skończyła omawiać kwestię, która pcha pedagogów do strajku. Pedagodzy mogli się tylko dowiedzieć, że są... jednymi z najlepiej opłacanych na świecie ludzi tej profesji! Z obliczeń MEN wynika bowiem, że doświadczeni nauczyciele zarabiają w przeliczeniu na PKB tak dużo, iż Polska znalazła się na szóstym miejscu wśród wszystkich krajów świata. Nie powinni więc się rządu czepiać.


--------------------------------------------------------------------------------
Trybuna 11.04.2008

To niech ta pani zajrzy tutaj. wiem że ten link i te informacje wiele razy były publkiowane na naszym forum ale postanawiam raz jeszce podac link. Zajrzyjcie proszę i porównajcie [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Prometeusz dnia Pią 22:12, 02 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 7:40, 12 Maj 2008    Temat postu:

Rząd argumentuje, że zniesienie możliwości przechodzenia na wcześniejszą emeryturę nauczycieli nie oznacza, że nie będą oni mieli możliwości (czy też konieczności) kontynuowania zatrudnienia na tym samym stanowisku pracy. Będą mogli znaleźć zatrudnienie na przykład w instytucjach zajmujących się kształceniem dorosłych, w związku z tym że w najbliższych latach prowadzone będą intensywne działania zmierzające do upowszechnienia edukacji dorosłych w formach szkolnych jak też pozaszkolnych. Rząd oczekuje znaczącego wzrostu zapotrzebowania na wykwalifikowaną kadrę nauczycielską. Wskazuje też, że praca z osobami dorosłymi jest pracą mniej obciążającą organizm nauczyciela w porównaniu z nauczaniem dzieci i młodzieży (np. brak hałasu, mniejszy poziom stresu), może być więc wykonywana przez osoby, które z racji wieku miałyby trudności w prowadzeniu lekcji w szkołach podstawowych, gimnazjalnych czy średnich.
Powrót do góry
filologini58
Aktywny uzytkownik



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Pon 14:00, 12 Maj 2008    Temat postu:

Żeby uczyć w formach pozaszkolnych nie potrzebujemy uregulowań rządu - możemy to robić teraz bez żadnej łaski. Logika tekstu jest delikatnie mówiąc pokręcona. My się nie martwimy o to, że będą nas ze szkół wyrzucać. Nauczycieli będzie brakować, bo młodzi niewolnicy wyjadą z tego kraju i zostaną tylko ci starzy, którym rząd każe teraz pracować do śmierci za g...ne pieniądze. Czy ten rząd myśli, że nauczyciele to debile? Intencje wrogiego nauczycielom rządu są aż nadto jasne. Rząd nie ma żadnego konkretnego pomysłu, a opowieści o pracy w formach pozaszkolnych z dorosłymi to wyjątkowy kit.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez filologini58 dnia Nie 15:24, 28 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babcia
Gość






PostWysłany: Wto 15:25, 13 Maj 2008    Temat postu: Pomysły Ministerstwa

Gdy będę chciała pracować gdzieś poza szkołą - to nie potrzebuję pomysłu Ministerstwa!!! Pytanie brzmi: Czy będę jeszcze w stanie pracować "głosem"?Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 18:27, 13 Maj 2008    Temat postu:

Kogo i czego do chol... mam potem uczyć. Po co mam uczyć innych staruszków , kiedy ja właśnie uczenia mam już dosyć i wolę bawić wnuki.
Czuję się oszukana przez państwo! Jak tu być patriotą? Crying or Very sad
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dobrynauczyciel.fora.pl Strona Główna » Aktualności (prasa, radio, TV) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
  ::  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group   ::   template subEarth by Kisioł. Programosy   ::  
Regulamin