www.dobrynauczyciel.fora.pl
sprawy nauczycieli
FAQ  ::  Szukaj  ::  Użytkownicy  ::  Grupy  ::  Galerie  ::  Rejestracja  ::  Profil  ::  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ::  Zaloguj


Napisano w GN- prawda o 40-godzinnym czasie pracy nauczyciel

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dobrynauczyciel.fora.pl Strona Główna » Aktualności (prasa, radio, TV)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
beza




Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorskie

PostWysłany: Pon 8:45, 14 Kwi 2008    Temat postu: Napisano w GN- prawda o 40-godzinnym czasie pracy nauczyciel

Ważne sprawy-aby nie uciekły- WKLEJAM Z GN.

Pensum a 40-sto godzinny czas pracy (dywagacje)
Coraz bardziej szlag mnie trafia jak wpiera się nauczycielom obowiązek 40-sto godzinnego czasu pracy i biedni nauczyciele się z pokorą na to godzą.

Z jedenj strony stoi KN, która określa pensum dydaktyczne na 18godzin (w przypadku pracy "przy tablicy" a z drugiej strony ktoś sprytnie nadinterpretował KP i wmówił nauczycielom, że MUSZĄ pracować 40 godzin.

Z tego co się orientuję to isnieje zapis mówiący NIE WIĘCEJ niż 40 godzin natomiast nadgoliwi dyrektorzy oraz organa prowadzące panoszą się dowolnie dysponując czasem pracy nauczyciela ciągle rzucając frazesem - "40 GODZIN".

Może pora się nad tym dokładnie zastanowić?

Dla czego cały czas mam wrażenie, że przez to dualne prawo kupiono sobie nauczycieli na 40 godzin za marne pieniądze. W dodatku te 40 godzin może być dowolnie ustalone przez dyrekcję.

Jak wypadnie komuś 10 godzin w tygodniu okienek - można to uzasadnić 40-sto godzinnym etatem.
Jak trzeba jechać na kilkudniową wycieczkę - wiadomo - 40 godzin.
Jak rada pedagogiczna przeciąga się do 21:00 - to też można wliczyć w 40-sto godzinny etat.

Gdzie w takim razie upchnąć czas potrzebny na inne czynności związane z pracą nauczyciela:
- przygotowanie się do zajęć
- doskonalenie warsztatu pracy (nawet samodokształcanie)
- prowadzenie dokumentacji
- wykonywanie setek sprawozdań, analiz, planów naprawczych, programów itp.

Zawsze można powiedzieć, że czas na to jest na okienkach albo w przerwie pomiędzy zajęciami a popołudniową radą pedagogiczną.
Tylko jakie warunki szkoła przygotowuje do tej pracy? - krzesełko i kawałek stolika w pokojnyu nauczycielskim?
Takie warunki w porównaniu do dzisiejszych wymagań to sobie można w tyłek wsadzić.
Potrzebny jest gabinet, duże biurko, komputer, dostęp do internetu ... (tak, tak - żyjemy w XXI wieku).

OK, jeśli potrzebujecie kupić nauczycieli na 40 godzin nienormowanego czasu to może trzeba za to zapłacić?
Słychać wiele głosów jak to nauczycielom super - 18 godzin - a tyle kasy biorą.
Może w takim razie przeliczyć stawkę nauczyciela maniowanego nie na 18 godzin (jak to sami, nie wiem czemu robią) ale na 40 godzin. Wtedy wyjdzie, że wykształcony człowiek, nadstawiający się na pośmiewisko gimnazjalistów lub innych niewychowanych mętów dostaje mniej niż 10zł za godzinę - śmiech na sali.

Oczywiście, nauczyciele mogą tylko narzekać.

Lekarze straszą strajkami i rządają 30% podwyżki.
Czemu nauczyciele tego nie zrobią? Boją się o dobro dzieci? Skoro lekarzom nie przeszkadza dobro pacjenta to nie widzę problemu - uczeń, który nie napisałby egzaminu gimnazjalnego lub matury napweno nie umrze (npaisze ją trochę później).

Czemu nauczyciele dają sobie w nieskończoność wmawiać o powołaniu, misji itp?
Nawet ku uciesze niektórych powołuje się NIW, który pewnie w tym się będzie specjalizować - z uczniami nic nie zrobią (bo jest trochę za późno, za to nauczyciele będą świetnym polem do wykazania ideologicznej aktywności).

Pewnie znaleźliby się bohaterowie, którzy podniesliby pensum do 40 godzin (znam takiego i uchodzi mu to bezkarnie). Proszę bardzo!!!
Tylko trzeba się liczyć z jednym, nawet młodzi i z werwą nauczyciele słabo wytrzymują pensum 18-godzinne, gdyby nie siwięta i wakacje to byłby problem.
Więc jeśli ktoś w tym kraju jeszcze liczy się z poziomem kształcenia to niech się nad tym wszystkim zastanowi.

Jeśli tak będzie dłużej to mam nadzieję, że wszyscy nauczyciele, którzy posiadają jeszcze energię i chęć do pracy pouciekają z tego zawodu a w klasach zostaną sami wypaleni "przedemeryci" i nieudacznicy.
Chciałbym aby taka sytuacja zaistaniała jak najszybciej - wtedy może ktoś sięgnie po rozum do głowy i coś z tym zrobi - no chyba, że to wszystko to taki pic na wodę - MA BYĆ DOBRZE A BĘDZIE JAK BĘDZIE
Zapraszam do dywagacji

Eomer

ooo
Masz świętą rację Eomer - pora ruszyć do boju - MATURY W TYM ROKU NIE BĘDZIE - MY NAUCZYCIELE chcemy:
- podwyżki 50 %
- dodatku szkodliwego za pracę w hałasie (50%), lub stwaorzenia odpowiednich warunków,
dodatku szkodliwego za pracę w gimnazjach (50%) lub likwidacji gimnazjów,
- stworzenia placówek resocjalizacyjnych - i obowiązku kierowania do nich przez dyrektorów - tych 10% zdemoralizowanej młodzieży, uniemożliwiającej prowadzenie zajęć,
- pozbawiania etatów dyrektorów ukrywających prawdę o sytuacji w ich szkołach (lub o zgrozo nie chcących jej słuchać lub winiących za nią nauczycieli, którzy o niej mówią) w trybie dyscyplinarnym ze skutkiem natychmiastowym.
- sprecyzowanie i ujęcie w stosownych dokumentach procedur postępowania z uczniem przestępczym, zdemoralizowanym, wulgarnym, zagrażającym bezpieczeństwu swojemu i innych,
procedur postępowania z rodzicami nie spełniającymi należycie obowiązków rodzicielskich, nieodbierających dzieci ze szkoły o wyznaczonych godzinach, nie reagujących na złe zachowanie dziecka w szkole, niepodejmujących współpracy ze szkołą, niedostosowujących się do wymagań szkolnych (które też wypadałoby określić, także pod kątem zachowania dziecka w szkole i skutecznie je respektować),
- rzetelnego rozpatrzenia sytuacji dzisiejszej szkoły od jej poziomu podstawowego do studiów wyższych, rozeznania potrzeb i problemów i stworzenia systemu rzeczywistego im zapobiegania a nie tworzenia biurokratycznej fikcjii i nic nie dających szkoleń nabijających kasę je prowadzącym,
- koniec z zastraszaniem nauczycieli i wszechobecnym w szkole mobbingiem,
- nie damy się ani my nauczycielle, ani porządni uczniowie - przecież my to większość - a nie łapówkarze i bandyci - koniec z ich terrorem,
- jeśli władze będą stały po ich nie po naszej stronie to niestety wypadnie nam wziąć przykład z pielęgniarek i lekarzy i wyjechać stąd - masowo
Eowin, 2006-04-05 16:56:26

jestem za
Zgadzam się z Tobą w 100%,jestem na walizkach i wyjeżdżam na zachód bo mam dosyc "zamków na piasku"
Wiki, 2006-07-26 16:04:19

Podaję interpretację ZG ZNP ws. 40-sto godzinnego czasu pracy nauczycieli:

Opinia ZG ZNP w sprawie brzmienia art. 42 ust. 2 pkt. 2 ustawy Karta Nauczyciela, ze szczególnym uwzględnieniem kwestii płatnych godzin za zajęcia pozalekcyjne

Zgodnie z przepisami Karty Nauczyciela w ramach tygodniowego 40-godzinnego czasu pracy nauczyciel jest obowiązany realizować:

a) zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze, prowadzone bezpośrednio z uczniami lub wychowankami albo na ich rzecz, w wymiarze określonym w art. 42 ust. 3 lub ustalonym na podstawie art. 42 ust. 4a albo ust. 7,

b) inne czynności i zajęcia wynikające z zadań statutowych szkoły, ze szczególnym uwzględnieniem zajęć edukacyjnych, opiekuńczych i wychowawczych, uwzględniających potrzeby i zainteresowania uczniów,

c) zajęcia i czynności związane z przygotowywaniem się do zajęć, samokształceniem i doskonaleniem zawodowym.

Czas pracy nauczycieli, zgodnie z aktem wykonawczym do Kodeksu pracy jest ewidencjonowany. Podstawą ewidencji są między innymi dokumenty szkolne, przede wszystkim dzienniki lekcyjne lub dzienniki zajęć. Poza zakresem dokumentacji pozostają jednak pewne czynności, w szczególności związane z przygotowaniem do zajęć, samokształceniem i doskonaleniem zawodowym, które nie mogą być przez nauczyciela udokumentowane. Oznacza to, iż brak jest możliwości pełnego rozliczenia nauczyciela z 40-tygodniowego tygodnia pracy.

Przepisy rozporządzenia MENiS z dnia 21 maja 2001r. w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół (Dz.U. Nr 61, poz. 624, ze zm.), w § 2 ust. 1 załącznika nr 2 - określają niezamknięty katalog spraw, które powinny znaleźć unormowanie w statucie każdej szkoły, w tym między innymi obowiązek umieszczenia zapisów dotyczących organizacji zajęć dodatkowych dla uczniów z uwzględnieniem w szczególności ich potrzeb rozwojowych.

Taki zapis w akcie wykonawczym nie oznacza jeszcze, iż samo unormowanie w statucie szkoły kwestii związanych z organizacją zajęć dodatkowych skutkuje, iż nauczyciel wykonuje czynności związane z organizacją takich zajęć w ramach obowiązkowego 40-godzinnego tygodnia pracy.

Za taką interpretacją przemawia brzmienie innych aktów wykonawczych dotyczących organizacji i opieki w danym roku szkolnym. Na szczególne uwzględnienie zasługuje fakt, iż arkusz organizacji szkoły zawiera ogólną liczbę godzin zajęć edukacyjnych, finansowanych ze środków przydzielonych przez organ prowadzący szkołę.

Z kolei wśród katalogu godzin zajęć edukacyjnych, jak wynika wprost z przepisów rozporządzenia z 12 lutego 2002r. w sprawie ramowych planów nauczania w szkołach publicznych (Dz.U. Nr 15, poz. 142, ze zm.) - znajdują się godziny do dyspozycji dyrektora, które m.in. mogą zostać przeznaczone na zorganizowanie zajęć dla grupy uczniów, z uwzględnieniem ich potrzeb i zainteresowań, w tym zajęcia dydaktyczno- wyrównawcze.

Również z § 7 tego aktu wynika, iż w budżecie szkoły są zabezpieczone środki na zorganizowanie nadobowiązkowych zajęć pozalekcyjnych i w kompetencji dyrektora leży ustalenie ich wymiaru, stosownie do posiadanych funduszy.

Niezbędne w tym miejscu jest również przywołanie przepisów Karty Nauczyciela definiujących odpłatne godziny ponadwymiarowe (art. 35 Karty Nauczyciela), które określając zakres podmiotowy tych godzin sytuują je wyłącznie jako godziny wynikające wprost z ramowych planów nauczania w odniesieniu do funkcjonującego w szkole stanu zatrudnienia.

W naszej opinii takie brzmienie przepisów pozwala na przyjęcie, iż realizacja przez nauczyciela zajęć pozalekcyjnych typu np. koła zainteresowań (SKS-y, muzyczne), gimnastyka korekcyjno- kompensacyjna, zajęcia dydaktyczno- wyrównawcze, znajduje się poza tygodniowym czasem pracy nauczyciela, określonym w art. 42 ust. 1 i 2 Karty Nauczyciela i co za tym idzie czynności te powinny być dodatkowo wynagradzane.

Z kolei z zapisów przywołanych wyżej aktów wykonawczych wynika, iż są to zajęcia edukacyjne, finansowane ze środków przydzielonych przez organ prowadzący szkołę.

Natomiast przykładem czynności i zajęć wynikających z zadań statutowych szkoły, które nauczyciel realizuje w ramach ustalonego wynagrodzenia, w 40-godzinnym tygodniu pracy, będą takie czynności, jak udział w posiedzeniach rady pedagogicznej, przeprowadzanie wywiadówek z rodzicami, czy sprawdzanie prac pisemnych uczniów. Powyższe potwierdza także brzmienie zapisu § 11 rozporządzenia w sprawie ramowych statutów(....), który owszem wskazuje powinność unormowania w statucie każdej szkoły zakresu zadań dla nauczycieli oraz innych pracowników, ale jako przykład takich czynności wynikających ze statutu określa zadania nauczyciela wychowawcy, czy zadania nauczycieli pracujących w zespołach przedmiotowych, wychowawczych, czy problemowo- zadaniowych.

Reasumując interpretacja przez niektóre organy prowadzące przepisów art. 42 ust.1 i 2 Karty Nauczyciela, zmierzająca w kierunku obciążenia nauczyciela pracą za zajęcia dodatkowe w ramach 40-godzinnego tygodnia pracy narusza wyżej wymienione przepisy prawa. Czynności te są realizowane powyżej tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych, a co za tym idzie mieszczą się w zakresie podmiotowym godzin ponadwymiarowych.
mark, 2006-04-05 20:10:01

Mark - A jak to wygląda w przypadku nauczycieli świetlic i bibliotek. Jeżeli ich tydzień to 26, 30 godzin więc do 40 brakuje 14 i 10. Z czego mogą zrezygnować gdy ich tydzień przekracza 40 godzin. Z samokształcenia i przygotowania się do zajęć nie mogą bo prowadzą je na co dzień (np. w świetlicy) i nie wyobrażam sobie żeby przyjść i nic nie robić z dziećmi (zwłaszcza, żę są ich ogromne ilości). Rady są obowiązkowe - podobno, szkolenia itp. dyżury podczas zebrań klasowych też narzucone z góry, zebrania z rodzicami raz na jakiś czas też, jeszcze dochodzą do tego spotkania zespołów samokształceniowego i innych, imprezy integracyjne dla rodziców, dziadków babć itp. Jescze dochodzi do tego siedzenie po godzinach pracy z nieodebranymi dziećmi - i cały okrągły rok człowiek siedzi w szkole - czasem wychodzi na chwilę i musi znów wracać. Szkoda gadać - bo my też mamy rodziny a nie mamy życia, ciągle nam dokładają obowiązków, nikt nie patrzy na to, żę my siedzimy w szkole najdłużej i często zostajemy po godzinach z dziećmi, których rodzice nie odbierają punktualnie (spóźniają się notorycznie), praktycznie codziennie ktoś zostaje nawet godzinę lub więcej.
Ren, 2006-04-05 20:45:45


Bardzo obszerna i wnikliwa interpreatcja
Jednak problem nie tkwi tylko i wyłącznie w braku wynagrodzenia za ewentualnie prowadzone koła zainteresowań itp.

Problem tkwi w podejściu do tych 40 godzin.

Mówi się o samodoskonaleniu nauczycieli o pracy twórczej wkładanej w przygotowanie się do lekcji.
Te cechy powodują, że zawód nauczyciela można porównać raczej do "wolnych zawodów" - i tak powienien być postrzegany.

Jeśli ktoś na siłę go wepchnie w godziny i to najlepiej pod okiem dyrektora to proszę nie spodziewać się dobrych efektów.

No i dalej pozostaje kwestia wynagrodzenia ...
Ale może w końcu rewelacyjne związki zawodowe przestaną grzać tyłki w fotelach i określą pewne warunki.
Eomer, 2006-04-05 20:56:

A ile powinien pracować wicedyrktor szkoły ma zniszkę godz. tzn. ma przeprowadzic 7 lekcji.
mara, 2006-04-10 22:56:56

Wicedyrektor? Pracuje codziennie od 7.30 do 16 czy 17. Dodatkowo w domu sprawdza prace , bo jednak uczy. zdecydowanie przekracza 40 godzin tygodniowo. Co jest zakazane i nielegalne.
Należałoby takiego zwolnic za nieprzestrzeganie Karty Nauczyciela.
bibu, 2008-04-13 15:14:01

Wicedyrektor otrzymuje zwykle najwyzszy dodatek motywacyjny (niezaleznie od efektów swojej pracy i zwalania jej na innych nauczycieli), a także dodatek od organu prowadzącego + co roku nagrody. Nauczyciel za darmo prowadzone kółka od lat ma powtarzane, że to w ramach tych 40 godzin!!!!!!!!
ergo, 2008-04-13 15:58:5

Nauczyciel nie może być uwiązany w szkole za nogę. Musi jechać do biblioteki, w ciszy i spokoju(w domu)poczytać, poszukać pomysłów na lekcje. Współpracować z różnymi instytucjami, przemyśleć problemy wychowawcze lub przedyskutować z fachowcem. Czasem nawet we śnie prześladują go zawodowe sprawy. A pomysł na jakiś projekt czy scenariusz może pojawić się o północy. Czy to wszystko ktoś chce ewidencjonować?
marzyciel, 2008-04-13 16:18:32

dlatego , mimo wszystko jestem za czasem pracy takim jaki jest na zachodzie - nauczyciele pracują tam od 8 do 16 , każdy ma swój komputer ,czas pracy przeznaczony jest na zajęcia dydaktyczne i pozostałe ( w tym czasie nauczyciele spotykają się też z rodzicami), nikt nie nosi roboty do domu , nauczyciele mają przerwę na lancz - 1 godzina( to ważne ponieważ ja nie mam nawet czasu iść do toalety - na każdej przerwie dyżur) i nikt im nie wytyka , że nic nie robią . oczywiście za tym powinna iść iście zachodnia pensja - minimum 2 tys. euro. acha i jeszcze jedna uwaga - pani minister wypowiadała się o różnej ilości godzin dla różnych typów szkół - dobrze pani h... ale zapomniałaś o czymś - to praktykuje się na zachodzie , ale nauczyciel uczący w szkole podstawowej ma tam niższe wykształcenie( 2 lata kolegium nauczycielskiego) niż ten uczący w średniej ( 5- letnie studia ).u nas wszyscy mamy to samo wykształcenie ...ba , uważam , że w całej europie jesteśmy najlepiej wyedukowani z wszystkich nauczycieli.
abc, 2008-04-13 17:06:35

Popieram abc, ale zadnych szkoleń, zebrań z rodzicami itp. po godz. 16;00, a za wszelkie wycieczki z uczniami, kursy i szkolenia po 16;00 - 200% zaplaty. No i pensja, taka jaka mamy, ale nie PLN a EURO.
hana, 2008-04-13 17:13:

TO JEDEN Z NAJMĄDRZEJSZYCH POSTÓW NA TYM FORUM!!!

Ale i tak nic z tego nie wynika, bo kto śmie się przeciwstawić dyrektorowi? U nas wprowadzono dodatkowa godzinę na konsultacje z uczniem, oczywiście gratis i z ponad 70 osobowego grona RP nikt się nie przeciwstawił, chociaż we wszystkich aż wrzało!
beza, 2008-04-14 08:29:51


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dobrynauczyciel.fora.pl Strona Główna » Aktualności (prasa, radio, TV) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
  ::  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group   ::   template subEarth by Kisioł. Programosy   ::  
Regulamin