www.dobrynauczyciel.fora.pl
sprawy nauczycieli
FAQ  ::  Szukaj  ::  Użytkownicy  ::  Grupy  ::  Galerie  ::  Rejestracja  ::  Profil  ::  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ::  Zaloguj


co ma motyl wspólnego z giełdą?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dobrynauczyciel.fora.pl Strona Główna » Giełda
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
motyl
Gość






PostWysłany: Sob 12:03, 17 Paź 2009    Temat postu: co ma motyl wspólnego z giełdą?

Efekt Motyla to ebook Kamila Cebulskiego, gościa, który w wieku 21 lat został milionerem. Czym jest ten efekt? Anegdota mówi, że trzepot skrzydeł motyla w USA w Ohio jest w stanie w trzy dni wywołać burzę w Teksasie. Głównym przesłaniem tego ebooka są następujące słowa: zamiast narzekać, weź się do roboty i zacznij budować swoją fortunę.

Działania, które zaczniesz podejmować to właśnie trzepot skrzydeł. Ebook w dużej mierze nastawiony jest na pobudzenie nas do działania. Daje także rady dotyczące inteligencji finansowej i uczy “biznesowego sposobu patrzenia na świat”.

Oto niektóre strategie, jakie wyciągnąłem z tej lektury:
Akceptuj działania innych, to że jakieś rozwiązanie może powiększyć czyjeś zyski o 5% nie znaczy, że jest to najlepsze wyjście z sytuacji. Ta sama osoba może włożyć tyle samo wysiłku w inną czynność i zyskać nie 5, a 20%.
“Jeżeli jesteś biedny to nie dlatego, że nie masz pracy, ale dlatego, że nie masz pieniędzy”- praca to nie zarabianie pieniędzy, możesz pracować, a nie zarabiać i na odwrót. Jeśli potrzebujesz pieniędzy nie musisz szukać pracy.
Zwracaj uwagę na szczegóły i małe wydatki, przytoczony jest tutaj przykład 2 automatów na schowanie torby, małe kosztowało 4, duże 8 pln. Kamil chciał wybrać duże mimo iż torba zmieściłaby się (upychana) do mniejszego. Kolega pokazał mu, że w ciągu 15 sekund chciał stracić 4 pln. Co daje nam 16 pln na minutę i 960 pln na godzinę. Kto tyle zarabia?
Zaplanuj swoje życie. Sam zinterpretuj tę radę odpowiadając na pytanie “co chcę w życiu robić?”
Jesteś swoim największym aktywem, inwestuj w siebie.
“Kto bardziej pomoże biednym dzieciom? Ty czy Bill Gates?”- przyjdzie czas na zbieranie plonów, jeśli chciałbyś zbierać je od razu- nic by nie wyrosło.
“Pomóż najpierw sobie, aby w przyszłości pomagać innym”.
Jeśli potrzebujesz rady, idź do specjalisty. Często życzliwe rady bliskich są naprawdę życzliwe, ale nie są dobrymi radami.
“Jeśli masz coś zrobić, zrób to i nie odkładaj w nieskończoność”- może być przydatne, jednak tylko z wiedzą, że ważne jest ustalanie priorytetów. Nie można robić wszystkiego na raz.
Żyjesz w “łatwych czasach”. Wszyscy mają prawo do bezpłatnej nauki. Kiedyś był podział na grupy społeczne i o wiele trudniej było przeskoczyć z biednych do bogatych.
Sposób myślenia: za pieniądze kupujemy czas. Możemy nauczyć się programowania w miesiąc, podstaw tworzenia grafiki w 2 tygodnie itd. Stworzenie witryny na podstawie tych dwóch umiejętności mogłoby nam zająć 1,5 miesiąca. Czyli łącznie 3 miesiące. Jeśli za 15 tys. pln ta witryna zostanie stworzona przez kogoś innego, wtedy za 15 tys. pln zakupimy 3 miesiące czasu. Nie potrzebujemy więc pieniędzy do otworzenia biznesu i do każdego innego przedsięwzięcia, ale z pieniędzmi byłoby o wiele łatwiej.
Zasada pareto- 20% działań, daje 80% efektów.
Szukaj prostych sposobów na biznes, nie ma sensu “wyważać otwartych drzwi”.
Najpierw sprzedaj, potem kup. Nie musisz mieć towaru, by móc go sprzedawać.

Ebooka warto przeczytać ze względu na liczne historie i ciekawe przykłady. Możesz znaleźć też tutaj dużo ciekawych metafor. Poniżej zamieszczam metaforę, dotyczącą zarządzania czasem, planowania i ustalania priorytetów. W ebooku została przedstawiona trochę inna wersja tej metafory, ale sens został zachowany.

Pewnego dnia, pewien stary profesor został zaangażowany, aby przeprowadzić kurs dla grupy dwunastu szefów wielkich koncernów amerykańskich, na temat skutecznego planowania czasu.

Kurs ten był jednym z pięciu modułów przewidzianych na dzień szkolenia. Stary profesor miał wiec do dyspozycji tylko jedna godzinę by wyłożyć swój przedmiot. Stojąc przed ta elitarna grupa (która gotowa była zanotować wszystko, czego ekspert będzie nauczał), stary profesor opatrzył powoli na każdego z osobna, następnie powiedział: “Przeprowadzimy doświadczenie”.

Spod biurka, które go oddzielało od studentów, stary profesor wyjął wielki dzban (o pojemności 4 litrów), który postawił delikatnie przed sobą. Następnie wyjął około dwunastu kamieni, wielkości piłki do tenisa, i delikatnie włożył je kolejno do dzbana. Gdy dzban był wypełniony po brzegi i niemożliwym było dorzucenie jeszcze jednego kamienia, podniósł wzrok na swoich studentowi zapytał ich: Czy dzban jest pełen?” Wszyscy odpowiedzieli: “Tak”. Poczekał kilka sekund i dodał: “Na pewno?”.

Następnie pochylił się znowu i wyjął spod biurka naczynie wypełnione żwirem. Delikatnie wysypał żwir na kamienie po czym potrząsnął lekko dzbanem. Żwir zajął miejsce miedzy kamieniami… aż do dna dzbana. Stary profesor znów podniósł wzrok na audytorium i znów zapytał: “Czy dzban jest pełen?” Tym razem świetni studenci zaczęli rozumieć.

Jeden z nich odpowiedział: “Prawdopodobnie nie”. “Dobrze” odpowiedział stary profesor. Pochylił się jeszcze raz i wyjął spod biurka naczynie z piaskiem. Z uwaga wsypał piasek do dzbana. Piasek zajął wolna przestrzeń miedzy kamieniami żwirem. Jeszcze raz zapytał: “Czy dzban jest pełen?” Tym razem, bez zająknienia, świetni studenci odpowiedzieli chórem: “Nie”. “Dobrze”, odpowiedział stary profesor.

I tak, jak się spodziewali, wziął butelkę wody, która stała na biurku i wypełnił dzban aż po brzegi. Stary profesor podniósł wzrok na grupę studentów i zapytał ich: “Jaka wielka prawdę ukazuje nam to doświadczenie?”. Jeden z uczniów, biorąc pod uwagę przedmiot kursu, odpowiedział: “To pokazuje, ze nawet, jeśli nasz kalendarz jest całkiem zapełniony, jeśli naprawdę chcemy, możemy dorzucić więcej spotkań, więcej rzeczy do zrobienia”.”Nie” odpowiedział stary profesor, “To nie o to chodziło”.

“Wielka prawda, która przedstawia to doświadczenie jest następująca:, jeśli nie włożymy kamieni, jako pierwszych do dzbana, później nie będzie to możliwe”. Zapanowało głębokie milczenie, każdy uświadomił sobie oczywistość tego stwierdzenia. Stary profesor zapytał ich: “Co stanowi kamienie w waszym życiu?” “Wasze zdrowie?” “Wasza rodzina?” “Przyjaciele? “Zrealizowanie Marzen?” “Robienie tego, co jest wasza pasja?” Uczyć się?”. “Odpoczywać?”. “Dąć sobie czas…?” “Albo jeszcze cos innego?”. “Należy zapamiętać, ze najważniejsze jest włożyć swoje KAMIENIE jako pierwsze do życia, w przeciwnym wypadku ryzykujemy przegrać… własne życie.

Jeśli damy pierwszeństwo drobiazgom (żwir, piasek), wypełnimy życie drobiazgami i nie będziemy mięć wystarczająco dużo cennego czasu, by poświęcić go na ważne elementy życia. Zatem nie zapomnijcie zadąć sobie pytania: “Co stanowi kamienie w moim życiu?” Następnie, włóżcie je na początku do waszego dzbana (życia)” Przyjacielskim gestem dłoni, stary profesor pozdrowił audytorium i powoli opuścił sale…
Powrót do góry
Cleopatra




Dołączył: 09 Mar 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:48, 09 Mar 2016    Temat postu:

Motyl ma tyle wspólnego z giełdą co...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dobrynauczyciel.fora.pl Strona Główna » Giełda Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
  ::  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group   ::   template subEarth by Kisioł. Programosy   ::  
Regulamin