OLIMPIADA

Librus

Pora na pierwsze podsumowania. Mieliśmy najsilniejszą ekipę od lat (przynajmniej na papierze) a paradoksalnie zdobyliśmy najmniej medali. Krótko o 31 medalowych szansach:

1.Bogacka - zdobyła medal w swojej słabszej konkurencji, do drugiego zabrakło szczęścia.

2.Polaczyk - jeden błąd i ogromny niedosyt, szkoda.

3. Zagrodnik - pojechał w zastępstwie, nikt na niego nie stawiał, życzliwi sędziowie zabrali mu medal.

4.Radwańska - bez cienia wątpliwości to największe rozczarowanie igrzysk.

5. Badmintoniści - mieli lotkę meczową i choć grali z gigantami to 1/2 finału była blisko.

6. Fijałek i Prudel - nawet Brazylijczycy nie wierzyli, że mogą wygrać ten mecz ale Polak "potrafi" - frajerstwo.

7. Gruchała i inni - szermierka stoczyła się już 4 lata temu - jeden wielki dramat.

8. Kszczot i Lewy - bez formy, bez taktyki, nogi jak z ołowiu.

9. Majewski - postawa godna wielkiego mistrza - pełen szacun.

10. Fajdek - mógł spokojnie stanąć na podium, psycholog potrzebny od zaraz!

11. Małachowski - przy tak żenującym poziomie dysku powinien być mistrzem w cuglach, szkoda, że był po kontuzji.

12. Czerniak - 1,5 sek. słabiej od rekordu życiowego i wszystko na ten temat.

13. Czwórka kajakarek - zgadnijcie dlaczego umieszczam je na 13 ?

14. Rogowska - trudny konkurs, ale dla takiej rutyniary to żadne tłumaczenie; a o Pyrek nie wspomnę bo to przecież celebrytka.

15. A. Zieliński - rewelacyjne zawody, było wszystko, dramaturgia, taktyka, walka - Brawo!

16. Dołęga - niedołęga, szok. Z drugiej strony sprawa śmierdzi bo kto widział te próby to wie o co chodzi - Ruscy się wycofują bo niby kontuzje a wiadomo o co chodzi, może Marcin też był zagrożony wpadką? W sumie Karpińską zostawili w domu a to Mistrzyni Europy.

17 B. Bonk - właściwie to nie powinien być na tej liście, ogromna niespodzianka i klasa zarazem i to w takim momencie - świetnie!

18. Siatkarze - przegrali z Australią, to wystarczy za komentarz. Jeżeli Włosi pokonają Bułgarów to będzie jasno dlaczego pierwszy mecz przegrali 3:0, dzięki temu pozbyli się Polaków w dalszej części turnieju.

19. Mikołajczyk, Naja - pech w czwórce, szczęście w dwójce - honor kajaków uratowany.

20. Włodarczyk - co rzut to lepiej, emocje do końca ( szkoda rzutu poza promień ), super występ.

21. Michalska, Fularczyk - wzorowy przykład olimpijczyków, po kontuzjach, po dramatach rodzinnych - można kończyć na wózku ?

22. Randa i spółka - cień osady sprzed 4 lat.

23. Korol i spółka emerytów - kiedyś musiało to nastąpić, można rzec, że kończą karierę z honorem ale nie z triumfem.

24. Kusznierewicz, Życki - o medal było ciężko, ale 8 miejsce? Klapa.

25. Klepacka - niby żeglarstwo nudne, ale ten ostatni wyścig po prostu kapitalny, mogło być jeszcze lepiej gdyby nie ten szkolny błąd w 5 czy 6 rejsie, ale co tam, rzut na taśmę udany.

26. Miarczyński - wspaniałe ukoronowanie kariery, fatum olimpijskie przełamane, profesor.

27. Janikowski - niewiele zabrakło aby obalić tego "faraona" w półfinale, zuch chłopak - zrobił swoje.

28. Michalik - przegrała ze złotą medalistką w 1/4 finału, brąz był naprawdę blisko.

29. Michalczuk - sędziowie wiedzą lepiej, to jest boks a nie sport.

30. Siemionowski - bardzo przykry zawód, forma czy głowa ?

31. Walczykiewicz - zostawiła serce i płuca, ale przeciwniczki były za silne.

Myślę, że warto pochwalić jeszcze weterana Ziółkowskiego i Gosię Wojtyrę w omnium. Ogółem minimum to było 15 medali a 10 to jest nagroda pocieszenia.

Węgrzy ( przypomnijcie mi ile maja mieszkańców ) zdobyli właśnie 16-nasty medal, a jeszcze grają o medale w grach zespołowych!

Ukraina 15 medali.

P.S. Kończymy Igrzyska za Czechami, Nową Zelandią czy Rumunią ... Totalna klęska i wstyd, szczególnie dla 38 milionowego narodu.

PS. Walczykiewicz zapowiadała, że jedzie do Lonydnu po złoto - chyba je teraz kupi u jubilera!