www.dobrynauczyciel.fora.pl
sprawy nauczycieli
FAQ  ::  Szukaj  ::  Użytkownicy  ::  Grupy  ::  Galerie  ::  Rejestracja  ::  Profil  ::  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ::  Zaloguj


Tusk, oszukałeś mnie! - list do premiera...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dobrynauczyciel.fora.pl Strona Główna » Aktualności (prasa, radio, TV)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wyborca
Gość






PostWysłany: Pią 19:37, 20 Cze 2008    Temat postu:

Jak sądzicie, kogo Tusk się bardziej boi: nauczycieli czy stoczniowców i górników? Nie miejmy złudzeń, że to nam się poprawi. kampania wyborcza minęła...
Powrót do góry
jaaaaaaaaaa
Gość






PostWysłany: Sob 1:15, 21 Cze 2008    Temat postu:

nauczyciele to debile nie wiewsz o tym spiku
Powrót do góry
spik
Gość






PostWysłany: Sob 4:58, 21 Cze 2008    Temat postu:

Nie uważam nauczycieli za debili. Jestem jednym z nich i sam wiele im zawdzięczam. Irytują mnie natomiast takie posty jak powyżej. Sposób, w jaki wyrażasz swój stosunek do innych, najwymowniej świadczy o Tobie. I chyba nie masz dzieci. A gdybys miał, to pomyśl, co one mysla o Tobie, kiedy tak arogancko wypowiadasz sie o innych...
Powrót do góry
flipper
Gość






PostWysłany: Sob 12:31, 21 Cze 2008    Temat postu:

"Parkiet": Ostatecznie strata NBP wyniosła 12,4 mld zł
PAP, lko2008-06-21, ostatnia aktualizacja 2008-06-21 11:09
W ubiegłym roku Narodowy Bank Polski miał 12,4 mld zł straty wobec 2,6 mld zł zysku rok wcześniej - pisze "Parkiet".

Dotychczas bank centralny odmawiał informacji na temat wielkości wyniku. Przyznawał się jedynie do tego, że wykazał stratę.

Ujemny wynik finansowy to konsekwencja aprecjacji złotego. Umacnianie się naszej waluty sprawiło, że zmniejszała się wyrażona w złotych wartość rezerw dewizowych banku centralnego. Ten mechanizm obniżył wynik o 15 mld złotych. Faktycznie strata była mniejsza, ponieważ bank czerpał dochody z innych rodzajów działalności.

W poprzednich latach aprecjacja złotego nie doprowadziła do powstania straty NBP, bo bank miał utworzoną wcześniej tzw. rezerwę rewaluacyjną.



No to już wiemy, kto i jak nam miłościwie rządzi i czemu nie ma nigdy kasy dla nauczycieli i reszty budżetówki, ale za to jakie apanaże i premie mają nasi arcyprofesjonalni bankowcy?!...
Powrót do góry
stoper
Aktywny uzytkownik



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: opolskie

PostWysłany: Sob 13:07, 21 Cze 2008    Temat postu:

Baaardzo mnie zastanawia IP z którego pisze jaaaaa.... - czyżby "ktoś" z zarejestrowanych użytkowników prowadził "podwójne" życie ...?Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
spik
Gość






PostWysłany: Sob 16:44, 21 Cze 2008    Temat postu:

Zna ktoś jakis pomysłowy i skuteczny sposób, by oszukać panstwo, które nas tak oszukuje i wykorzystuje?

Oto interesujacy post z forum GN:

Teraz dopiero zdałam sobie sprawę, jak bardzo jesteśmy okradani:
1. z naszego wolnego czasu, gdy np. przygotowujemy mnóstwo imprez, które wymagają wielu działań i przygotowywań. Może samorządy te różne dni miast oraz miasteczek, konkursy, akademie przerzucą na swoje domy kultury,
2. z powierzchni naszego mieszkania, która często zamienia się w składzik szkolny i biuro oraz warsztat do wytwarzania, m.in. pomocy dydaktycznych, punkt ksero i stanowisko telefoniczne,
3. z pieniędzy, gdyż za własne pieniądze z marnej pensyjki kupujemy papier, tusz, długopisy, ołówki, gumki i wiele innych niezbędnych rzeczy w pracy nauczyciela. Nawet, choć trudno w to uwierzyć: szmatki, mydło, gąbki do wycierania tablicy.
4. z naszej godności. Nie szanuje nas "nasze" ministerstwo dając przykład innym, jak można nami do woli pomiatać, bez żadnych konsekwencji,
5. z naszego poczucia własnej wartości, bo okazuje się, że na nic awans, szkolenia, studia podyplomowe, ciągle bowiem mówi się, że jesteśmy nie dość dokształceni,
6. z prawa do uznania naszej pracy dalej za pracę o szczególnym charakterze. To naprawdę ciężka praca. A z roku na rok coraz bardziej uciążliwa,
7. z prawa do pracy w sensownych warunkach z klasami, których liczebność to umożliwia. Jeśli zaś są osoby z ADHD to zatrudnienie do pomocy asystentów nauczyciela.
Może za to wystawimy rachunek samorządom i ministerstwu?
Tak, dzisiaj zdałam sobie sprawę, że to nie obywatele dopłacają do nas, ale my do nich!!!
Anna, 2008-06-20 15:28:30
Powrót do góry
wyborca
Gość






PostWysłany: Sob 22:43, 21 Cze 2008    Temat postu:

Jeśli ktoś coś wyśle do Tuska, wpiszcie lub wklejcie choćby jakąś emotikonkę. Będzie wiadomo, że dajemy Tuskowi do zrozumienia co nieco...
Powrót do góry
spik
Gość






PostWysłany: Pon 15:57, 23 Cze 2008    Temat postu:

No, Tusk dopiero zaczyna brać się za nauczycieli...


(23.06) Tusk: praca dla nauczycieli przy dożywianiu

Premier Donald Tusk oświadczył w wywiadzie udzielonym Gazecie Wyborczej, że zwiększenie pensum dydaktycznego nauczycieli o cztery godziny nie spowoduje zwolnień nauczycieli, bo znajdą oni pracę przy dożywaniu oraz w bibliotekach.


- Chcielibyśmy odnowić instytucję biblioteki. Nie w dawnej formie - stołu, nudnych książek, opakowanych w szary papier, ale dostępu do internetu czy aktywnych zajęć nauczyciela z dziećmi – powiedział.
- Przez szkołę będzie przechodziła też pomoc socjalna w postaci dożywiania. Dla nauczycieli pracy nie zabraknie. Pieniędzy też nie powinno zabraknąć. Ale konieczne jest odstąpienie od skrajnie nieracjonalnych sytuacji takich jak przechodzenie na emeryturę w wieku pięćdziesięciu paru lat – dodał premier.



(mk,GN)




Komentarze:
Komentarze użytkowników są ich prywatnymi opiniami. Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za ich treść

2008-06-23 • Użytkownik zz napisał(a):

Panie premierze czy pan słyszy co Pan mówi? Bo ja po raz pierwszy z ust premiera słyszę takie bzdury.

2008-06-23 • Użytkownik n. napisał(a):

dobre

2008-06-23 • Użytkownik Mikunia napisał(a):

ZZ, bzdury to mało powiedziane. A tak nas pięknie omamił w kampanii przedwyborczej.

2008-06-23 • Użytkownik aurum napisał(a):

Donald jest super-mozna jeszcze sprzątać trawniki,czyścić trawniki-MAGISTRY jest jak w niebie! Z wojska znam czyszczenie KIBLI-dam radę,SŁOŃCE PERU-DZIĘKI!Złotoryja pozdrawia Edwarda( Gierka) nowego wieku!I żeby nie było anonimowo(bo to słaby temat)-historiaKAJETAN KUKLA,Złotoryja,SP nr3-język polski 59-500

2008-06-23 • Użytkownik Janka napisał(a):

Czyli nauczyciele będą gotować zupki. Oj przydadzą się do tego te studia różnej maści. Rodzi nam się najlepiej wykształcona kucharska elita

2008-06-23 • Użytkownik Mural napisał(a):

Chcielibyśmy odnowić instytucję biblioteki. Nie w dawnej formie - stołu, nudnych książek, opakowanych w szary papier, ale dostępu do internetu czy aktywnych zajęć nauczyciela z dziećmi – powiedział. -Zatkało mnie,bo ja to już robię w mojej bibliotece!!!!!!!!!!!!!!!!Znów wwala nas się do jednego wora!ICIM,komputeryzację,teraz remont robimy z koleżanką pod tym kątem!I co?I co zrobiono,aby ułatwć młodzieży dostęp do 5 komputerów,załatwionych z Unii?Obcięto mój etat,latam z jednej do drugiej szkoły,a koleżanka lata po 3 pomieszczeniach,które teraz musi obsłużyć!Co za głupota i nieznajomość rzeczy!A nauczyciele mają dyżury na stołówce od początku,nie tylko nauczyciele ze świetlicy,którzy przyprowadzają dzieci!I nikt im za to ani nie liczy,ani nie płaci!Zdejmijcie kryteria liczby uczniów jako podstawę zatrudnienia,indywidualnie zobaczcie,co ktora szkoła oferuje!Takie łączenie etatów czeka mnie i od września!

2008-06-23 • Użytkownik ola napisał(a):

Jezeli będę chciała pracować jako kucharka albo pomoc kuchenna nie potrzebuję w tym zakresie pomocy ani rady Tuska. Chyba jednak są to obecnie bardziej intratne posady niż nauczycielska więc pomyślę o przekwalifikowaniu się.

2008-06-23 • Użytkownik Hiszpan napisał(a):

Brawo Tusk!!!Dzięki Panu wyrośnie rzesza następców śp. Jacka Kuronia- ministra od zupek. Czy ma Pan może przepis na "Zupkę Belfrówkę".

2008-06-23 • Użytkownik Karen napisał(a):

Melduję panie Premierze,że w bibliotekach już są fachowcy,po wyższych studiach,przygotowują warsztat pracy,komputeryzują,mają Centra Informacji Multimedialnej.Jeszcze tylko brakuje wstawiania do biblioteki wszystkich,ktorym brakuje do pensum.Przeżyliśmy już to kiedyś i widać stan tych bibliotek!!!!Jako bibliotekarka protestuję!!!!U mnie dzieci odrabiają lekcje,korzystają z komputerów-w ciszy,a nie w przechowalni jaką z konieczności staje się gwarna świetlica!Roczna ilość odwiedzin w czytelni to przeszlo 4,500 tysiąca dzieci!Dajcie nam pracować,skoro już zastępstwa mamy za darmo!My niczyich godzin nikomu nie odbieramy,innych godzin nikt nam od nikogo nie zabiera i nie daje!Jak u mnie były godziny wolne na świetlicy to nikt mi ich do brakującego pensum nie dodał,mimo że zajmowałam się w czytelni grupami dzieci ze świetlicy!!!!!Skandal!

2008-06-23 • Użytkownik Mural napisał(a):

Premier Donald Tusk oświadczył w wywiadzie udzielonym Gazecie Wyborczej, że zwiększenie pensum dydaktycznego nauczycieli o cztery godziny nie spowoduje zwolnień nauczycieli, bo znajdą oni pracę przy dożywaniu oraz w bibliotekach.-skandal!W czasie trajku obrażano nas,że w szkołach będzie sprawowana funkcja opiekuńcza przez woźne i bibliotekarki,a teraz to!Dajcie bibilotekarzom należne im godziny do 30 godzinnego pensum i przestańcie wygadywać te bzdury!

2008-06-23 • Użytkownik Bea napisał(a):

To czy w bibliotece są nudne książki w szarym papierze,to nie zależy od bibliotekarzy.U mnie w szkole,jak są stałe fundusze/a takie są od dwóch lat dopiero/to bibliotekarka stara się o nowości.Trudno,aby je kradła czy kupowała za swoje pieniądze!Jestem polonistką i wiem,jak trudno jest wyposażyć bibliotekę.Ale mówienie,że bibliotekarki są winne jak z tego wynika archaizmowi bibliotek, to nadużycie.U mnie w szkole biblioteka to placówka z duszą,tam się przygotowuję do lekcji.Brałam udział jako jedyna w remanencie biblioteki,ciężka praca.Bo biblioteka to też księgowość,opracowanie książek,na którym trzeba się znać.I ciężka fizyczna praca.Panie premierze,stracił pan bezpowrotnie wyborcę.

2008-06-23 • Użytkownik belfer napisał(a):

MNIE TEŻ PAN STRACIŁ I MAM NADZIEJĘ, ŻE NIE WYBIERA SIĘ PAN NA PREZYDENTA- MY JUŻ PANU ZROBIMY KAMPANIĘ!!!

2008-06-23 • Użytkownik Mural napisał(a):

Nauczycielka z 25-letnim stażem,organizatorka bibliotek,komputer perfekt,dyplomowany bibliotekoznawca,Mol,Aleph,Co-Liber,erudytka,uwielbiana przez dzieci w dwóch szkołach.Już widzę swoją przyszłość:5 godzinek w bibliotece nr I,5 w drugiej.Godzina dziennie jako babcia klozetowa,sprzątacz psich kup wokół terenu szkoły,konserwator sedesów i podłóg.A w przerwie jeszcze jak rączki umyję,to zupki naleję temu i owemu.I jak ją rozleje,to podłogę zetrę.A w wakacje popracuję przy rozbiórkach i remontach szkół,bo jestem tak wściekła,że zrobię to gołymi rękomai gratis.Mogę też odśnieżać Aleje Jerozolimskie.Taka robotna jestem.

2008-06-23 • Użytkownik belfer napisał(a):

Panie TUSK! Czy słyszał pan o wolnych miejscach w bibliotekach szkolnych? Już dzisiaj mamy Centra Multimediale, a o szarym papierze prosze zapomnieć, tak jak ja - bibliotekarka z 25letnim stażem - zapomniałam o nim już w latach 80tych. Miejsce bibliotekarza zwalnia się tylko w dwóch przypadkach: 1) bibliotekarz umiera, 2) idzie na emeryture- oczywiście w wieku 60 i więcej lat!!!. Widać zupełnie nie orientuje się pan w tym co dzieje się w polskiich szkołach, podobnie jak Pana minister d/s oświaty.

2008-06-23 • Użytkownik Mural napisał(a):

Ręce precz od bibliotek szkolnych,których jeszcze nie udało wam się zniszczyć!To bezczelność!Mogę uczyć historii,polskiego,angielskiego,biologii,sztuki-robię to często na zastępstwach!!!!Niech mi dyrekcja da te godziny,co dodając moją 100 frekwencję pokaże doskonały efekt!Miałam z nich piątki w szkołach!Dorobię jeszcze jako psycholog,bo dzieci darzą mnie ogromnym zaufaniem!A co?Nie może być odwrotnie,niż mówią,że jak jest coś do wszystkiego,to jest do niczego?Nauczyciele mają co robić,mogą się do lekcji w szkole przygotowywać,tylko dajcie im warunki.o 16:00 będą już osobami prywatnymi,mamusiami,tatusiami szczęśliwych dzieci,które nie będą musiały cicho siedzieć,bo mamusia sprawdza prace,uczy się do egzaminów itp.I płaćcie im za to.

2008-06-23 • Użytkownik Karen napisał(a):

Nam się odbiera godziny,aby je innym dać!?Skandal!To po to mamy najwyższe w teorii pensum?Aby je rozdawano?Już nidgy nie zagłosuję na ten rząd,te nazwiska farbowanych lisów.Ani na takiego prezydenta.

2008-06-23 • Użytkownik mirka napisał(a):

Czyżby Pan Premier zażyl jakiejs używki jak za młodych lat skoro plecie od rzeczy same farmazony?Aby pracować w bibliotece trzeba miec ukończone odpowiednie studia z bibliotekoznawstwa!A do pracy w kuchni to kazdy sie nadaje nawet Jego żona!Chyba ,że ten rodaj zajęcia ma zagwarantowac nauczycielom by przy głodowych pensjach nie pomarli z głodu! nigdy za liberałami nie przepadałąm, przynajmnij nie mam wyrzutów sumienia ,że nie glosowałam na Tuska ,przypuszczajac co nam zaoferuje w praktyce!

2008-06-23 • Użytkownik pedagog, bibliotekarz napisał(a):

Panie premierze kiedy pan był ostatni raz w bibliotece szkolnej? Pańska ocena biblioteki jest żenująca. Wykazuje się pan ogromną igorancją a rządzi krajem...Niedługo niestety okaże się, że " jaki pan taki kram ". ZAŁOSNE!!!

2008-06-23 • Użytkownik Zdegustowana napisał(a):

NORMALNIE DURNIA MAMY ZA PREMIERA. CZY TEN FACET DOBRZE SIĘ CZUJE? NA SZCZĘŚCIE NIE JEST DOŻYWOTNIO!!!!!

2008-06-23 • Użytkownik Marta napisał(a):

Szok. Zróbmy coś, bo we wrześniu nie tylko,że zwiększą nam ilość godzin przy tablicy, to jeszcze zagonią do jakiś dodatkowych zajęć.
Jakim prawem?
To chore. Mimo wakacji wyraźmy jakiś protest przeciwko tym 4 godzinom.
Ten człowiek (premier) buja w obłokach i w rzeczywistości, która już dawno minęła.
Nie dajmy się! Przecież teraz mamy czarno na białym kto nami rządzi. Grupa ignorantów, ot co.

2008-06-23 • Użytkownik HISTORYK napisał(a):

Panie Tusk!
EMERYTURY 2008
PAMIĘTAMY!!!

2008-06-23 • Użytkownik ewa napisał(a):

gonić tuska.

2008-06-23 • Użytkownik Benek napisał(a):

Nauczyciel przechodzacy na emeryture w wieku 55 lat to skrajnie skrajnie nieracjonalna sytuacja a jak policjant czy wojskowy odchodzi w wieku 38 to jest w porządku?

2008-06-23 • Użytkownik Sam napisał(a):

Zwiększone pensum dydaktyczne mamy już od dawna, ucząc 35 - 36 osobowe klasy. Szkoda tylko, że taka liczby młodzieży nie uczęszcza na religię. Katecheci spotykają się co najwyżej z 7-8 osobami, mimo to pensum i pensje mamy jednakowe.

2008-06-23 • Użytkownik Bobina napisał(a):

Pracuję w szkole już 22 lata. Takiego cyrku jak teraz, jeszcze nigdy nie przeżyłam. Różni już próbowali reformować po swojemu ośwtę,
ale tak nie poniżył nas jeszcze nikt po 1989 roku. Dni tuskowania są policzone z takim podejsciem do ludzi.
Powrót do góry
spik
Gość






PostWysłany: Pon 16:28, 23 Cze 2008    Temat postu:

Jeszcze coś w uzupełnieniu:


Narasta antypracowniczy i antyzwiązkowy kurs rządu Tuska - ostrzega "Trybuna".

Zdaniem gazety, rząd Donalda Tuska, który od miesięcy chce prezentować się jako gabinet ogólnej miłości, jest tak naprawdę rządem siedmiu górnych procent polskiego społeczeństwa. Idąc ręka w rękę z pracodawcami i na wyprzódki spełniając ich oczekiwania, dąży do drastycznego ograniczenia praw pracowniczych i związkowych.

Plan odebrania licznym grupom zawodowym prawa do wcześniejszej emerytury czy niespełnianie obietnic płacowych to tylko czubek góry lodowej. W zaciszu rządowych gmachów przygotowywany jest pakiet antypracowniczych przepisów, z daleko idącymi zmianami w Kodeksie Pracy na czele. A organizacje pracodawców podrzucają wciąż nowe propozycje.

Na pierwszy ogień poszły prawa związkowe. Konfederacja Pracodawców Polskich domaga się takiej zmiany ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, aby ograniczyć prawa i możliwości działania reprezentacji pracowniczych - akcentuje Krzysztof Lubczyński.

Po pierwsze, chce wprowadzenia prawa, które ograniczyłoby liczbę związków zawodowych w jednym zakładzie, najlepiej do jednego. W przypadku gdyby było ich jednak więcej, pracodawcy chcieliby mieć możliwość rozmawiania z ich wspólną reprezentacją. Po drugie, pracodawcy chcą, by związki utrzymywały się wyłącznie ze składek członkowskich i by przedsiębiorców zwolniono z obowiązku ich dofinansowywania. Chcą, by działacze związkowi byli tak samo jak inni pracownicy obciążeni bieżącą pracą. Oczekują też m.in. określenia minimalnego okresu mediacji.

Chcieliby mieć również możność monitorowania przebiegu referendów pracowniczych w sprawie akcji strajkowych. Domagają się ograniczenia znaczenia protokołu rozbieżności, który ich zdaniem "przyczynia się do utrzymywania w zakładzie stanu permanentnego konfliktu". Najbardziej spektakularnym i symbolicznym sygnałem, jakie są intencje rządu i pracodawców, jest zamiar wprowadzenia prawa do zwalniania z pracy kobiet w ciąży i przebywających na urlopach macierzyńskich.

Zakusy na prawa związkowe to nie wszystko. Ministerstwo Finansów kierowane przez obywatela brytyjskiego, poddanego JKM Elżbiety II Jana Vincent Rostowskiego postanowiło wyciągnąć rękę po zasoby finansowe Funduszu Pracy. Chodzi o ponad trzy miliardy złotych. Resort chce, aby od 2009 roku zasiłki i świadczenia emerytalne były wypłacane nie z budżetu państwa, lecz z tego właśnie Funduszu. Środki z niego mają być przeznaczone na walkę z bezrobociem i aktywizację zawodową (m.in. program "Solidarni 50 plus"). Jeśli zamiary resortu Rostowskiego się powiodą, na te cele nie będzie pieniędzy. (PAP)
Powrót do góry
wyborca
Gość






PostWysłany: Pon 20:32, 23 Cze 2008    Temat postu:

Swietnie wszystko wyjaśnia pewna nauczycielka na forum ZNP:


Dodano: 19.06.2008 10:20:04 Komentujący: nauczycielka

Wytłumaczę Państwu na czym polegają propozycje rządowe:
1.Dadzą nam podwyżkę -ale będziemy zarabiać mniej.
2.zabiorą nam przywileje emerytalne- ale w szkole nie będzie można pracować do 65 roku życia,i nie wiadomo gdzie będzie można pracować,na wcześniejsze emerytury jest nas za dużo - to obciąża budżet więc:
3.Zwolnią dużą grupę pracowników bo zwiększą pensum.
4.Dają duże podwyżki tym których jeszcze nie ma - bo stażystów i kontraktowych zatrudnimy dopiero we wrześniu,wiąc oni nie są jeszcze nauczycielami czyli dbają o nie nauczycieli.
JEŻELI ZGADZASZ SIĘ NA TEN WSPANIAŁOMYŚLNY PAKIET RZĄDOWY - PRZYSTĄP DO PRACY 1 WRZEŚNIA 2008 I NIE MARTW SIĘ O SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ BO O TO TROSZCZY SIĘ NASZ RZĄD I NASZA KOLEŻANKA PO FACHU PANI MINISTER EDUKACJI.
Powrót do góry
spik
Gość






PostWysłany: Śro 16:13, 25 Cze 2008    Temat postu:

Czy Broniarz gra po stronie Hall i Tuska?
Powrót do góry
filologini58
Aktywny uzytkownik



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Śro 16:22, 25 Cze 2008    Temat postu:

Wszystko na to wskazuje. Nie wiem, co on jeszcze na tym stanowisku robi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wyborca
Gość






PostWysłany: Śro 22:01, 25 Cze 2008    Temat postu:

Jaka będzie reakcja Tuska i Hall na zapowiedzi Broniarza?
Jakieś rozporzadzenie po strajkowaniu nauczycieli, czy wyjscie naprzeciw postulatom?
Powrót do góry
spik
Gość






PostWysłany: Sob 12:07, 28 Cze 2008    Temat postu:

wklejam pewien komunikat z Głosu Nauczycielskiego:


Jak poinformowała wczoraj w Sejmie wiceminister pracy Agnieszka Chłoń-Domińczak, rząd nie przewiduje przedłużenia o kolejny rok wcześniejszych emerytur na obecnie obowiązujących zasadach. Resort pracy chce, żeby rząd zaakceptował utawę o emeryturach pomostowych na przełomie lipca i sierpnia. Wedłu założeń resortu, ustawa trafi do Sejmu we wrześniu.
Na liście uprawnionych do emerytur pomostowych nie ma nauczycieli. Chłoń-Domińczak przyznała co prawda, że z opinii ekspertów medycyny pracy wynika, iż nauczycielsto jest obciążającym zawodem, jednak - dodała- nie ma merytorycznych podstaw do objęcia nauczycieli prawem do wcześniejszego odchodzenia z zawodu na emeryturę.



Polecam uwadze ten fragment:

Resort pracy chce, żeby rząd zaakceptował utawę o emeryturach pomostowych na przełomie lipca i sierpnia. Wedłu założeń resortu, ustawa trafi do Sejmu we wrześniu.


Ciekawe te daty... Nie sadzicie?
Tusk i Hall uzgodnili z Broniarzem dalsze negocjacje na swięty nigdy?

Tusk, Hall, Fedak, Boni plus Mordasewicz jasno mówią NIE),
ale czy najbardziej nie kiwa nas Broniarz?!
Powrót do góry
wyborca
Gość






PostWysłany: Nie 16:35, 29 Cze 2008    Temat postu:

Hall, Fedak, Boni i Tusk - jacy są dla nauczycieli, każdy widzi.

Ale co sądzicie o poniższych słowach wzietych z Głosu Nauczycielskiego?

Według Broniarza, 24 czerwca najprawdopodobniej „zapadnie decyzja o akcji protestacyjnej w nowym roku szkolnym. Na tym posiedzeniu ocenimy postawę strony rządowej, ocenimy też propozycje rządu”.



Minął nam już 24 czerwca i co zrobił Broniarz? Wydłużył rządowi czas do konca sierpnia. A w sierpniu nie bedzie żadnego strajku tylko postraszenie wszczęciem rprocedur do kolejnego sporu zbiorowego, potem manifa po Nowym Roku, a potem protesty (oczywiscie tylko na pismie), jak to rząd lekceważy nauczycieli i ZNP...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dobrynauczyciel.fora.pl Strona Główna » Aktualności (prasa, radio, TV) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 2 z 8

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
  ::  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group   ::   template subEarth by Kisioł. Programosy   ::  
Regulamin